Nie na darmo Messi bawił się piłką jako kilku latek, nie na darmo Djokovic trzymał rakietę jako szkrap i nie na darmo porośli jako najwięksi. Tu jest to samo, szkolenie od dziecka + talent = perfekcja. Kidman jest perfekcyjna, do tego wszechstronna. Szkoda tylko procesu jej starzenia i ingerencji w niego. Za młodu do znakomitego warsztatu dodawała na plus nieopisany magnetyzm fizyczny. Dziś na odwrót - mimo że cały czas jest wspaniała aktorką to wygląd jej daje pod górkę i musi się mocno starać żeby odsłonić skorupę. Tak czy siak, wspaniała aktora.